Dziękuję. Dziś zawitała do mnie nowa muchołówka - z kwiaciarni. Wahałem się od piątku i co ładniejsze egzemplarze mi wyłowili, ale za 20 zł żal było nie wziąć
Zaciekawiło mnie wybarwienie - te czerwone żyłki liściowe. Zastanawiam się, czy to trochę inaczej wybarwiony "typical", czy jakiś inny kultywar.
Poza tym udało mi się przystosować starą komódkę na zimowy "grow box" dla rosiczek.
Wersja pierwsza:
Wnętrze komody w całości wyłożone folią odbijającą światło przyciętą i przymocowaną na taśmie dwustronnej. U góry wywiercone 7 otworów na rozdzielacz E27. Na zdjęciu wkręcone 3 żarówki led 10 W COB High Power Lamp. W każdej z nich znajduje się po 5 diod led marki Epistar. Po bokach żarówki niebieskie na wzrost zawierające 2 diody o długości fali 430nm, 2 o długości 450nm i 1 - 470nm. W środku żarówka wspomagająca - biała, zawierająca 1 diodę 14000K, 2 diody 3500K i 2 6500K. Niestety z żarówek wspomagających wzrost muszę zrezygnować, gdyż mimo braku diod UV oraz IR, niebieskie światło jest tak przenikliwe i nieprzyjemne dla oczu, że nie jestem w stanie na dłuższą metę go stosować w warunkach domowych, nawet po modyfikacjach "grow boxa".
Wersja druga, już testowo z doniczkami:
Dół oraz częściowo boki wyłożone (na wkręty) czarną agrotkaniną o gramaturze 270 (jak bristol). Do tego z agrotkaniny wycięty przód - na rzepy. Od biedy przy zamkniętym przodzie dałoby się wytrzymać niebieskie żarówki, ale wtedy trzeba by było zapewne myśleć o jakimś wentylatorze wciągającym i wyciągającym powietrze. Wolę jednak pozostać z otwartym przodem, tak więc jak widać na zdjęciu zostaje tylko białe światło. Dokupiłem więc 2 x led Osram Cool Daylight 6500K 8,5 W każda (brak na zdjęciu). Muszę tu jednak przeprowadzić dokładniejsze testy, bo zauważyłem, że dość mocno się nagrzewają w części stykającej się z oprawą. Zaletą na pewno jest cena. Z kolei żarówka COB daje mniej światła, ale za to ma świetnie działający aluminiowy radiator, który odbiera większość ciepła. Jest niestety dużo droższa.
Na koniec jako bonus - kwitnące rosiczki
D. madagascariensis
D. nidiformis
Trzy pędy kwiatowe uciąłem z obawy, by nie padła. Teraz pozwoliłem jej zakwitnąć. Też wypuszcza 3 pędy. Nasionka oczywiście mam zamiar wysiać, ale liczę, że roślinka przetrzyma kwitnienie.
D. capensis "alba"
Pozdrawiam.