Skocz do zawartości

Kshakov

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Informacje w profilu

  • Mężczyzna

Previous Fields

  • Województwo
    śląskie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Kshakov's Achievements

0

Reputacja

  1. 04.2025 Wrzucam aktualizację: Tutaj przed cięciem wiosennym. Tutaj po: Jak widać okres rekonwalescencji trwa bardzo długo, już parę lat. W między czasie podzieliłem roślinę przez kłącza na mniejsze. Jeszcze nie otrzymałem kwiatu tak jak kiedyś, póki co rośliny nadal są za małe.
  2. Czyli, że co, że jony złe, keramzyt zły? Zostawić sam perlit tak? A jak z tą wodą? ta roślina akurat leży u mnie na parapecie w pracy, nie jestem w stanie podlewać ją tam niczym innym niż kranówą. Czy jak usunę ten keramzyt i zostawię sam perlit w nowym torfie to sytuacja się poprawi czy i tak roślina zgnije od kranówy?
  3. Torf 4 - 5 pH i tak użyłem keramzytu jak i perlitu. Czy to zniknie samo z siebie? Czy właśnie to szkodzi roślinie? Myślałem, że można jak najbardziej używać keramzytu.
  4. Tutaj nie mam dostępu do innej wody niż kranówka.
  5. Jak na zdjęciach, proszę o pomoc, roślina marnieje z dnia na dzień.
  6. Czy powinienem coś teraz z rośliną zrobić? Zakopać ją trochę głębiej w ziemi bo wydaje mi się jakby korzenie były nad poziomem torfu?
  7. Alleluja, zostawiłem roślinę jak była i dzisiaj patrzę, pojawiły się odrosty!
  8. Powinienem się zająć tym od razu czy poczekać aż się poprawi pogoda? Jeżeli usunę martwą tkankę to nie wiem czy ta świeża poradzi sobie z tą zimną deszczową pogodą.
  9. Od poprzedniego posta wystawiłem tę Sarracenię na zewnątrz i tam głównie zimowała. Stożek wzrostu zaczał brązowieć, myślę sobie, normalna sprawa w zimę ale pojawiła się na nim jakaś biała warstwa, nie wiem czy to pleśń czy grzyb dlatego podsyłam zdjęcia. Wygląda to marnie ale pogoda nadal mierna, czekam na słoneczną letnią pogodę, może wtedy biała warstwa zniknie. Tylko mi nie mówcie, że roślina umarła i teraz gnije bo się rozpłaczę.
  10. Rzeczywiście w miejscu gdzie je trzymam nie ma przewiewu. Jestem tam jednak w stanie otworzyć okno. Teoretycznie nie powiny przemarznąć bo sa chronione przed silnym wiatrem ale też nie jestem pewnien czy na tym etapie przewiew zneutralizuje pleśń.
  11. Jak w tytule posta, jakaś pleśń zaczyna mi obrastać rośliny. Na zimę przełożyłem rośliny do chlewu przy oknie. Dzisiaj zauważyłem że zaczęła je obrastać siwa sieć, która ewidentnie wygląda na pleśń. Co robić? Czy mam przełożyć rośliny na zewnątrz? Temperatura i tak nie bywa niższa niż -5°C więc w sumie to się o rośliny nie boję.
  12. Kolega sobie zakupił a ja nie jestem pewien to wole zapytać tutaj.
  13. Urósł na oko 0,5 - 1 cm i wydaje mi się jakby przestał rosnąć. Reszta rośliny zdrowa, kwiat zresztą też zachował kolory, po prostu nie rośnie.
  14. Nie jest dobrze... co prawda nie jest też źle, można by powiedzieć, że jest średnio. Mojej kapturnicy pojawił się kwiat, rośnie dość wolno i obawiam się, że nie zdąży wyrosnąć do czasu przymrozków. Co robić? Uciąć? Zostawić? Może to zaszkodzić roślinie? Czy gorzej będzie jak go zostawie a on i tak obumrze od zimna?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.