Poll

Zależy jakie masz warunki (gł. temperatura) ale jak ja bym miał takie palu to bym widział w nim glabraty

Sarracenia 'Juthatip Soper' Canon EOS 600d + Canon EF-S 18-55mm 3.5-5.6 IS

Magiczne wspomnienia do bajek i równie miłe wspomnienia do dawnych znajomości

Miodniki - zobacz na spodnią stronę liścia

Książka będzie ciekawa, możesz zerknąć na google books - jest tam kilka stron z niej Jakkolwiek jak na polskie zarobki - strasznie droga!

W takim razie mogę jedynie polecić zaklejenie 1/3 siatki, która umożliwia wentylację, sprawdzenie mieszanki czy też czasem nie zaczyna się rozwijać nieporządana pleśń etc., oraz uprawy gatunków, które wymagają dużej wilgotności życzę powodzenia w odratowaniu (nie jest tak tragicznie, z gorszych przypadków rośliny wychodziły całe i zdrowe) dzbanka Informuj o postępach, zawsze na forum znajdziesz kogoś chętnego do pomocy

Istnieje jakaś cyrkulacja powietrza w tym terra ? Jeśli nie, to niestety każda roślina po pewnym czasie zacznie gnić albo dodatkowo powstanie kombo z grzybem.

Dzbanecznik to ventrata, najpopularniejsza krzyżówka. Jeśli Ci się nie podoba - możesz usunąć dzbanki, jakkolwiek dla dobra rośliny polecam obcinać tylko uschnięte części. Naderwany liść - tak samo, jeżeli Ci się nie podoba to możesz uciąć, jednak dla rośliny lepiej jest zostawić.

Usuń zgniłe części rośliny, wyjmij roślinę z terra i wsadź do doniczki, postaw na parapecie i czekaj. Pozwól na delikatne przeschnięcie podłoża, po czym utrzymuj je wilgotne i czekaj. Na ostatnim zdjęciu efekt bokeh to mokra ziemia czy gruboziarnisty perlit ? To, co ja widzę po roślinie to efekt przelania rośliny, ale mogę się mylić.

Czy mógłbyś wrzucić zdjęcie tej nadgniłej części ? Ta krzyżówka nie wymaga specjalnych warunków, jakkolwiek większa wilgotność nie powinna jej zaszkodzić - a wręcz przeciwnie. Przesadziłeś go z doniczki do terra, czyli rozumiem że do mieszanki (prawdopodobnie na dnie terra?), więc mogę się tylko domyślać że ma cały czas mokro. To może doprowadzić do gnicia korzeni a następnie do gnicia/obumierania całej rośliny. Aklimatyzacja - jej czas zależny jest od różnicy parametrów w jakich dotychczas roślina rosła od nowych, do której została przeniesiona. Czasami roślina przeniesiona do miejsca z lepszymi warunkami w ogóle nie przechodzi procesu aklimatyzacji. Do tego należy dodać tolerancję rośliny na zmiany, niektóre gatunki są bardzo delikatne, wrażliwe natomiast inne to wprost tyrany. Podsumowując - jeśli roślina jest wkopana w podłoże, lepszą opcją będzie umieszczenie jej z powrotem w doniczce. Kolejna sprawa to taka, że ta krzyżówka osiąga szybko duże rozmiary, więc jeśli terra nie jest wystarczająco duże - lepszą opcją będzie umieszczenie jej poza terrarium, tym sposobem unikniesz w przyszłości kolejnej aklimatyzacji już dorosłej rośliny, a zapewniam że będzie równie pięknie rosła i wyglądała poza terra A miejsce w terra przeznacz na mniejsze, bardziej wymagające gatunki Ps. I w przypadku dzbaneczników - najważniejsza jest cierpliwość. Często to właśnie czas okazuje się najlepszą wskazówką w uprawie tej cudownej grupy roślin

Donatia fascicularis A rosiczka to Drosera uniflora

Cephalotus, przyznaję się do błędu, że nie zapytałem o warunki hodowli. Stwierdziłem, że jest wystarczająco dużo informacji o tym, jakie warunki są optymalne dla tego gatunku. Z własnego doświadczenia wiem, że wystarczą te o 2700 K.

One są w kiepskim stanie. Najlepiej popraw im warunki, niech trochę odżyją.

Na potrzeby forum, hm. Jak już wspomniałem, jak ktoś kupuje rośliny to praktycznie zawsze jest podana nazwa. Jedynie pospolite gatunki i krzyżówki są sprzedawane z nieprawidłowymi nazwami (ale jak wyżej napisałem, są to ventraty, capensisy, muchołówka itp). Przepraszam, ale dalej nie widzę sensu tworzenia takiego czegoś (i wątpię, żeby znalazło się chociażby 5 osób, które poświęcą czas na tą żmudną pracę). Przykład : kupuje N. inermis - przychodzi paczka z rośliną, to wchodzę na opis gatunku i czytam informację o nim. Klucz staje się zbędną rzeczą. Poza tym takie formy książek tworzone są dla dużych obszarów, gdzie występuje duże zróżnicowanie gatunkowe. Osoba idąca w teren nie zna wszystkich gatunków, nie potrafi wyróżnić charakterystycznych cech dla danego taksonu - i w tym momencie klucz się przydaje. Oczywiście nie chcę zniechęcić nikogo do stworzenia takiego czegoś, ale uważam, że niewiele osób wykorzysta tę formę oznaczania.

Aby napisać klucz do oznaczania roślin mięsożernych musisz znaleźć osoby, które znają się na poszczególnych rodzajach, mają duuużo wolnego czasu oraz znają j. angielski. Do tego muszą to być osoby, które potrafią wyłapać wszystkie cechy, nawet te najmniej wyróżniające się. Następnie zrobić listę wszystkich gatunków z danego rodzaju oraz wyróżnić cechy wspólne dla nich wszystkich. Kolejno wypisać wszystkie inne cechy morfologiczne, pomiędzy którymi występują różnice. Należy również zadbać o prawidłowy opis danych struktur czy też kształtów organów bądź ich części, na czym w prawdzie mówiąc niewiele osób się zna. Itd, itd.... I tutaj mam pytanie : w jakim celu, dla kogo byłby przydatny taki klucz ? Takie podręczniki powstają dla organizmów z różnych rodzin/rodzajów występujących na danym obszarze czy też jeśli występuje dużo przedstawicieli danego taksonu w obrębie jakiegoś regionu, co pozwala na szybkie oznaczenie okazu. Na forum, z tego co widzę jak i pamiętam, to najczęściej nowi użytkownicy mają problem z oznaczeniem roślin - jakkolwiek w ich przypadku najczęściej są to pospolite gatunki lub krzyżówki, takie jak N. x ventrata, D. capensis, P. "Tina" czy weser. Zamawiając rośliny przez internet, czy to ze sklepu zajmującego się ich sprzedażą czy też przez aukcje na forum lub na allegro, zazwyczaj jest podana nazwa sprzedawanej rośliny. Mam nadzieję, że mój post nie zostanie odebrany jako krytyka, lecz jako chęć poznania powodu dla powstania tak specyficznej książki. PS. Sevillo - tutaj nie chodzi o fotoalbum, ale o klucz - czyli dzięki wykluczaniu poszczególnych cech, które możemy zaobserwować u obserwowanego okazu będziesz mógł ustalić przynależność rośliny, którą masz przed oczami do rodziny, rodzaju, gatunku czy też podgatunku. Klucz taki jak np. "Klucz do oznaczania roślin naczyniowych Polski niżowej" Rutkowski, L. Dla osób, które nigdy nie miały styczności z kluczem, wygląda to mniej więcej tak : 1. Roślina posiada pułapki typu klejącego..........................................................[przejdź do] pkt. 2 1*. Roślina nie posiada pułapek typu klejącego..................................................[przejdź do] pkt. 3 2. Gruczołami trzoneczkowymi są włoski epidermalne...........................................[przejdź do] pkt. 5 2*. Gruczołami trzoneczkowymi są emergencje....................................................[przejdź do] pkt.6 3..... 3*...... 4...... 4*...... 5. Gruczoły trzoneczkowe są małe, liście tworzą rozetę, brak wzniesionego pędu..................................Pinguicula str. 21 5*. Gruczoły trzoneczkowe są duże, liście rozmieszczone okółkowo na wzniesionym pędzie...................Byblis str. 32 Oczywiście to tylko taki przykład, który napisałem na szybko. Mam nadzieję, że ogólny schemat takiego klucza jasno przedstawiłem

Śmiem twierdzić, że odważna nazwa dla kapturnicy

A czy jest coś o jej cytologii, anatomii, embriologii, mechanizmie zamykania pułapek, itp ? Czy raczej jest przeznaczona dla hodowców i zawiera same "ciekawostki" ? Czyli taki atlas odmian ?

Prawdopodobnie pojawię się w niedzielę

Można pobrać ten odcinek, aczkolwiek jego wielkość to 700MB.

Czyli rozumiem, że regulamin niektórych użytkowników nie obejmuje... Pozdrawiam Wszystko już wyjaśnione, jest .

Sarracenia rubra ssp. gulfensis Konica Minolta Z6

Ja również się pojawię, z tym, że nie wiem na jak dlugo. Jade pociagiem, gdyz mieszkam we Frankfurcie n/M. i w wakacje bede wlasnie tam a nie w Krk.

Kiedy przeniosłeś je do terra ?

Też często mam takie przypadki, że rozwijający się kwiatek ma białą barwę pomimo tego samego gatunku, lecz w pewnym momencie zmienia on kolor na prawidłowy(oczywiście przed całkowitym rozwinięciem).

Pamiętałeś, że należy stopniowo obniżać temperature aby roślina nie dostała szoku z ciepła do zimna ?