Witajcie
Czy jest na forum lekarz Coś mnie tknęło, impuls i zakupiłem swoją pierwszą rosiczkę ale niestety z biedronki. Jakoś tak na mnie patrzyła to ją wziąłem, z malutkiej doniczki, przesadziłem ją do większej, kupiłem w casto Torf kwaśny pH 3,5 - 4,5 i tak oto sobie teraz żyje.
Rzeczy które mnie niepokoją:
- dzień po zakupie w doniczce z biedry, pojawili się na listkach kleiste kropelki, ale nie dużo, z 10 może. Mija 3 dzień od przesadzenia a na liściach nie pojawiła się ani jedna kropla
- większe liście zaczynają jakby się zamykać do środka ( na pierwszym i drugim zdjęciu na dole widać wgłębienie
- po przesadzeniu cześć liści ubrudziła się ziemią, czy powinienem je "umyć" czy zostawić
Rosiczka stoi na podkładce w której utrzymuje cały czas ~1cm wody ( z kranu, przefiltrowana, planuje zakup wody destylowanej), iphone podbija kolory, w rzeczywistości rosiczka nie jest AŻ tak zielona.
Dziękuje z góry za wszystkie porady!
Pozdrawiam