Ok, w takim razie po raz n-ty :
Podłoże: Przez 2 lata rosły w mieszance torfu z korą i sphagnum w proporcji 2:1:1 (tak około, ponieważ dobrze już teraz nie pamiętam). Przez następne 2 lata w mieszance dla storczyków (torf, kora, włókno kokosowe, perlit itp.) i żwirze (w proporcjach na oko 5:1) przykrytych wysuszonym sphagnum. Natomiast od paru miesięcy rosną w torfie, korze i perlicie w stosunku 2:1:1 i wierzch doniczki również przykryty jest suszonym mchem torfowcem. Zauważalnych różnic we wzroście heliamfor w tych podłożach nie zaobserwowałem. Konkluzja: prawie dowolne lekko kwaśne i przepuszczalne podłoże jest dobre.
Oświetlenie/nasłonecznienie: jedno terrarium na oknie wschodnim, drugie na zachodnim. Dostęp do światła nie jest w żaden sposób utrudniony, nie jest ono rozpraszane i nie jest zasłaniane. W lecie na heliamfory padają bezpośrednie ostre promienie słoneczne, co znakomicie wybarwia. Na jesień, zimę i wczesną wiosnę włączam świetlówki: po jednej T5 865 i 840 na każde terrarium, przy czym w przypadku dużego jest to 2x80W/150x50 cm powierzchni, a 2x24W/80x35 cm powierzchni w przypadku małego. Jeżeli dzień jest pochmurny, to są włączone cały czas, natomiast jeżeli jest pogodny, to tylko w godzinach popołudniowych i wieczornych.
Wilgotność (powinna przecież być omówiona): zawsze powyżej 90%, z reguły 95% i więcej. Rośliny są spryskiwane krótko raz dziennie i nie są de facto podlewane. W lecie stoją 1 lub 2 cm w wodzie, ale nie zawsze.
Temperatura: około 24 - 27*C w lecie w dzień i 22 - 24*C w nocy. W zimie i na jesień natomiast między 17 a 20*C.
Efekty: ponad 20 egzemplarzy z jednej H. folliculata w ciągu 4 lat pomimo wielu tragicznych w skutkach błędów oraz zwiększenie rozmiaru dzbanków z pierwotnych 3-centymetrowych młodocianych do ponad 20-centymetrowych dorosłych w chwili obecnej.
W przypadku H. heterodoxa trochę gorzej (szczególnie wielkość dzbanków), ale aktualnie kwitnie (tj. ma pęd kwiatowy).
Co do reszty to jeszcze trochę za mało czasu minęło.