Skocz do zawartości

Juliusz

Zasłużony
  • Liczba zawartości

    77
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Juliusz

  1. Nie zawsze łatwo ocenić korzenie tylko na podstawie wyglądu, z wyjątkiem tych nowych i wciąż rosnących - te powinny być dość jasnobrązowe z prawie białymi końcami. Jeżeli takie można zaobserwować, to znaczy, że nie jest jeszcze źle z rośliną. Te na zdjęciu wyglądają raczej dobrze, chociaż trudno stwierdzić to w 100%.
  2. Znacznie lepszy jest niezmielony. Poza tym nie może być ubity - bardzo to sprzyja gniciu.
  3. Jak dla mnie, to ta heliamfora wygląda tak, jakby była trzymana w suchym powietrzu przez pewien czas, przez co liście uległy uszkodzeniu. Ponadto chyba rzeczywiście podłoże jest nieodpowiednie (prawdopodobnie zbyt zbite - powinno być bardzo napowietrzone) i zalane wodą, co skutkuje dodatkowym gniciem i właśnie takim złym wyglądem. Radzę usunąć wszystkie suche liście i przesadzić do nowego, bardzo lekkiego podłoża (może być torfowiec, ale nie zbity i tylko lekko wilgotny). Podłoża w doniczce nie należy ubijać - trzeba tylko lekko docisnąć. Sam kilka heliamfor straciłem przez ten błąd. Szanse na odratowanie są rzeczywiście małe, ale trzeba spróbować. Gonzoblade - niestety nie mogę zgodzić się z twierdzeniem, że po transporcie heliamfory tracą od 1/3 do 1/2 liści - roślina, która przyszła w dobrym stanie, umiejętnie posadzona, i której zapewnione są odpowiednie warunki nie traci nawet żadnego liścia, a w najgorszym razie od 1/10 do 1/5.
  4. Juliusz

    Oświetlenia Dla Helki

    Raczej Fluora, ale chyba najlepsze efekty uzyskuje się poprzez połączenie świetlówek o temperaturze barwowej 4000 K i 6500 K w stosunku 1:1, co daje prawie idealne spektrum.
  5. Wilgotność dla heliamfor powinna wynosić ponad 90% - mogą być nawet szczelnie zamknięte w plastikowym worku (sam tak kilka trzymam i rosną dobrze). Heliamfory rosną średnio w tempie 1 liść/miesiąc. Dla H. nutans - około 1 liść/3 tygodnie, w zależności od jego wielkości. Trzeba czekać z rok, dwa na pojawienie się dorosłych dzbanków.
  6. Południowe okno daje wystarczająco dużo światła, doświetlanie może być potrzebne wyłącznie zimą oraz późną jesienią i wczesną wiosną. Problemem może być wspomniane przegrzewanie. Kostki lodu raczej nie wystarczą, to prawda. Oprócz codziennego zarzucania rośliny kostkami lodu, przychodzą mi do głowy 3 rozwiązania: - zamontować profesjonalny ,,ochładzacz'' - kosztowne, ale skuteczne; - zamontować zewnętrzny nawiew sprzężony z foggerem - skuteczne, niezbyt drogie; - zrezygnować ze światła słonecznego na rzecz wyłącznego oświetlania sztucznym - dosyć skuteczne, stosunkowo niedrogie. Warto też pamiętać, iż absolutnie nie jest konieczne obniżanie temperatury do 15*C, wystarczy około 25*C. Opisane warunki wydają się być bardzo dobre, można nawet w ogóle darować sobie schładzanie akwarium, kosztem jedynie niewiele gorszego wzrostu w miesiącach letnich. W takim wypadku wystarczy wieczorne schładzanie przez spryskiwanie i przewietrzenie. Przy dobrym oświetleniu i dostatku wody dzbanki H. minor dorastają do około 12 cm.
  7. Oj, niedobrze... Wygląda to na zalanie rośliny i początek gnicia. Możliwe też, że dzbanek jest ,,przekarmiony'', ale to mało prawdopodobne. Jak wilgotne jest podłoże? Bo wygląda na bardzo mocno nawodnione, nawet za bardzo. Najprawdopodobniej będzie trzeba wyjąć całą roślinę z doniczki, usunąć mech, ziemię i gnijące części heliamfory, a następnie dać resztę do przeschnięcia na kilka - kilkanaście dni, np. w suchym (lub lekko wilgotnym) torfie.
  8. Niestety typowy suszony torfowiec najczęściej nie ma szans na odżycie, a zielony kolor wynika z rozwoju glonów.
  9. Juliusz

    Wistuba

    Nieraz zamawiałem u Wistuby. To prawda, że rośliny są raczej małe, a czas oczekiwania to z reguły od 2 do 4 tygodni.
  10. Juliusz

    Wspomnienia

    Tak, to już nie to samo forum co kiedyś. Na początku, jeszcze zanim się zarejestrowałem, to bardzo mnie zaciekawiło, iż powstał portal o takiej tematyce. Pomyślałem więc, że dołączę - wybrałem nazwisko pewnej specyficznej postaci i już stałem się użytkownikiem. Najpierw to było trochę coś w rodzaju zabawy połączonej z szukaniem i dzieleniem się informacjami. Potem to się zmieniło, powstało nowe forum, pojawili się nowi ludzie i etc (jak już zostało wcześniej wspomniane przez innych). Teraz portal tak jakby trochę opustoszał (może jeszcze sezon nie nadszedł?) i zastygł w czasie. Tak więc odwiedzam już rzadziej, a najczęściej bywam na CPUK - zawierając nowe znajomości, sprzedając nadwyżki roślin itp.
  11. Ok, w takim razie po raz n-ty : Podłoże: Przez 2 lata rosły w mieszance torfu z korą i sphagnum w proporcji 2:1:1 (tak około, ponieważ dobrze już teraz nie pamiętam). Przez następne 2 lata w mieszance dla storczyków (torf, kora, włókno kokosowe, perlit itp.) i żwirze (w proporcjach na oko 5:1) przykrytych wysuszonym sphagnum. Natomiast od paru miesięcy rosną w torfie, korze i perlicie w stosunku 2:1:1 i wierzch doniczki również przykryty jest suszonym mchem torfowcem. Zauważalnych różnic we wzroście heliamfor w tych podłożach nie zaobserwowałem. Konkluzja: prawie dowolne lekko kwaśne i przepuszczalne podłoże jest dobre. Oświetlenie/nasłonecznienie: jedno terrarium na oknie wschodnim, drugie na zachodnim. Dostęp do światła nie jest w żaden sposób utrudniony, nie jest ono rozpraszane i nie jest zasłaniane. W lecie na heliamfory padają bezpośrednie ostre promienie słoneczne, co znakomicie wybarwia. Na jesień, zimę i wczesną wiosnę włączam świetlówki: po jednej T5 865 i 840 na każde terrarium, przy czym w przypadku dużego jest to 2x80W/150x50 cm powierzchni, a 2x24W/80x35 cm powierzchni w przypadku małego. Jeżeli dzień jest pochmurny, to są włączone cały czas, natomiast jeżeli jest pogodny, to tylko w godzinach popołudniowych i wieczornych. Wilgotność (powinna przecież być omówiona): zawsze powyżej 90%, z reguły 95% i więcej. Rośliny są spryskiwane krótko raz dziennie i nie są de facto podlewane. W lecie stoją 1 lub 2 cm w wodzie, ale nie zawsze. Temperatura: około 24 - 27*C w lecie w dzień i 22 - 24*C w nocy. W zimie i na jesień natomiast między 17 a 20*C. Efekty: ponad 20 egzemplarzy z jednej H. folliculata w ciągu 4 lat pomimo wielu tragicznych w skutkach błędów oraz zwiększenie rozmiaru dzbanków z pierwotnych 3-centymetrowych młodocianych do ponad 20-centymetrowych dorosłych w chwili obecnej. W przypadku H. heterodoxa trochę gorzej (szczególnie wielkość dzbanków), ale aktualnie kwitnie (tj. ma pęd kwiatowy). Co do reszty to jeszcze trochę za mało czasu minęło.
  12. Tak, zgadza się. że temperatura permanentnie wynosząca ponad 30*C nie służy im. Ale już na przykład wspomniany przedział 25 - 30*C w dzień i spadek do 20 - 25*C w nocy raczej będzie tolerowany (podobne temperatury są u mnie latem). I po raz kolejny piszę: heliamfor praktycznie się nie zimuje. Można wprawdzie w zimie trzymać w trochę chłodniejszym otoczeniu, ale nie jest to konieczne.
  13. Widziałem już to zdjęcie wcześniej na CPUK - Andreas Eils ma wiele pięknych heliamfor, ale moja H. folliculata jest tylko trochę mniejsza od jego .
  14. Juliusz

    Kuwety Do Roślin

    Ja używam właśnie takie podstawki pod akwaria: jedna ma 80 x 35 cm, druga 150 x 50 cm. Są solidne, ale pewną wadą są wybrzuszenia, na których normalnie stoi akwarium.
  15. Xszymonx: Podstawka z keramzytem jest absolutnie niewystarczająca. Mehi: A oto link do fotografii mojego okazu H. folliculata, który jeszcze dwa lata temu miał tylko jeden, młodociany dzbanek: http://www.imagic.pl/files//3401/HF19.jpg. To mówi samo za siebie.
  16. Najłatwiejsze są hybrydy: H. heterodoxa x minor (inaczej H x midoxa), H. heterodoxa x nutans (inaczej H. x nudoxa) oraz (stosunkowo) H. heterodoxa x ionasii oraz gatunki: H. heterodoxa, a także (chociaż w mniejszym stopniu) H. nutans i H. minor. Ogólnie rzecz biorąc w przypadku heliamfor określenie ,,mniejsze wymagania'' odnosi się tylko do tolerancji wyższych temperatur. Normalnie heliamfory rosną na terenach położonych ok. 2000 do 3000 m.n.p.m. Wyjątkiem jest H. heterodoxa z rejonu Gran Sabana położonego ok. 1000 m.n.p.m., która jest uznawana (razem z jej krzyżówkami) za najlepiej znoszącą cieplejszy klimat.
  17. Ciekaw jestem, jak heliamfory będą się wybarwiać - światła całkiem sporo jak na taką powierzchnię, chociaż pewnie i więcej by się przydało. Ciężko uzyskać choć częściowo taką intensywność jak na szczytach Tepui.
  18. Tak, dokładnie. U mnie jedno terrarium jest na wschodnim parapecie, a drugie na zachodnim, więc oba się nagrzewają i wilgotność musi być wyższa. A jaka powierzchnia przypada na te 4 świetlówki?
  19. A czy czasem słońce oświetla je bezpośrednio?
  20. Można jak najbardziej, ale 80% wilgotności to za mało. Powinno być zawsze ponad 90%. Heliamfory nie dość, że znoszą zraszanie, to na dodatek minimum codzienne... ::
  21. Jak temat został już odświeżony, to przy okazji umieszczę kilka zdjęć sprzed 3 tygodni, które wcześniej zamieściłem na CPUK. Widok ogólny. Największy okaz H. folliculata. Niestety widać refleksy świetlne na ściance. Największy dzbanek. Widok z góry. Jeszcze jedna, najgęstsza H. folliculata. Ten sam gatunek, co wyżej. Zdjęcie zamieściłem wprawdzie już wcześniej w konkursie, ale niech dołączy do reszty. H. heterodoxa. Widok ogólny na nowe, większe terrarium. Nowo dodane heliamfory (część jeszcze jest w drodze). Cefalotus. Hmm... Szkoda, że zmniejszone zdjęcia są jakieś ,,pikselowate''.
  22. Też byłem w Dolinie Strążyskiej i Białego - prawie wszędzie rosną tam tłustosze alpejskie, czasami całe wielkie grupy, które trudno nie spostrzec. Rzeczywiście najczęściej można spotkać je przy małych strumykach, na wilgotnej glebie, chociaż np. w Dolinie Białego widziałem ich całkiem dużo na stosunkowo suchych, nasłonecznionych skarpach, razem z pięknymi, błękitno kwitnącymi goryczkami. Oprócz P. alpina w Tatrzańskim Parku Narodowym można spotkać także P. vulgaris - w Dolinie Strążyskiej natrafiłem na taką odosobnioną populację. Otóż bardzo wiele osobników tego gatunku rosło po lewej stronie ścieżki na wielkiej (kilka metrów kwadratowych) poduszce z mchów, która utworzyła się przy jednym ze strumyków. Niezwykły widok. Najlepiej do Zakopanego pojechać pod koniec maja/na początku czerwca - prawie wszystko wtedy kwitnie, i nie tylko tłustosze, ale także wiele innych roślin, takich jak efektowne goryczki, kokorycz czy storczyki (np. obuwik pospolity).
  23. Heliamphora folliculata (Aparaman Tepui) Nikon D70
  24. Juliusz

    Wistuba - Kto Kupuje?

    A jest co wykupić... Ja aktualnie będę składać następne zamówienie u Wistuby, jednakże znacznie większe niż to, które opisałem wyżej.
  25. Juliusz

    Wistuba - Kto Kupuje?

    Ja zakupiłem u Wistuby 3 rośliny 4 lata temu: H. folliculata, H. heterodoxa i C. follicularis 'Giant'. Plusy: - dostępność rzadkich gatunków; - bardzo dobry stan roślin - zdrowe, nieuszkodzone i wiele stożków wzrostu. Minusy: - wysoka cena (w tym przypadku 90€) przy jednoczesnym małym rozmiarze roślin (ok. 5 cm średnicy heliamfory, cefalotus 2 cm); - długi czas oczekiwania zarówno na same rośliny (ok. miesiąca), jak i maile. Jednakże ogólnie rzecz biorąc moja opinia jest raczej pozytywna mimo tych kilku wad.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.