Maly projekcik
Rozmnozylem troche p.emarginaty. Potem na plastikowym stelazu ze stojaka do roslin zrobilem "podloze" dla tych tlustoszy i kolejnych ktore beda sie pojawiac. Stojak oblozony hydrolonem i wypelniony martwym torfowcem. Doniczka to sam torf. Wode ciagnie do samej gory, a ma ze 40cm
Po wykonaniu myslalem, ze lipa. Tlustosze spadaly, bo z tymi ich korzeniami nie latwo je zamocowac. Z czasem wrosly, sa tez nowe liscie. Przyjal sie kazdy. Mech tez juz sie zaczyna rozrastac.
Dzis wlozylem trzy liscie w "podloze" i licze ze beda nowe tlustosze. Jak to sie uda to bede dokladal kolejne i kolejne. Za jakis czas, jak sie uda, licze na sciane filoetowych kwiatkow taka jak widzialem np tu
Zrodlo zdjecia to "Pinguicula of Latin America", Redfern Natural History. Fantastyczna publikacja.
Edit: z ciekawostek wewnatrz hydrolonu sa tony skoczogonkow. Jakis innych, bardziej szarych. Zewszad mi wyjadly je drapierzne roztocza, swirski. Najbardziej ubolewam, ze z terrariow z pajakami. Tu sie utrzymaly