Skocz do zawartości

bibosz1

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    1345
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bibosz1

  1. Sadziłem po 24, a tabliczki są w pokoju 2 letniej córeczki. Taki patent żeby wiedzieć co gdzie jest Potem zauważyłem, że naklejki z torebek z nasionami da radę przekleić.
  2. Wysiałem parę nasionek te są z Czech i takich roślin jeszcze nie mam. Rosiczki w mokrym torfie. Dzbanek i heliamphora w drobno pociętym trofowcu. Całość na macie grzewczej i w wilgotności około 80%. Do tego lampa. A wysiane: Drosera filiformis ssp. filiformis all red form Drosera binata var. dichotoma Drosera cucullata Drosera dilatato-petiolaris x Drosera ordensis Nepenthes ampullaria red Heliamphora pulchella
  3. Zrobione. Pół godzinna kąpiel w topsinie. Za 2 tyg jeszcze nim podleje. Nie oparłem się pokusie i podzieliłem też roślinę, bo aż się prosiła. Dwa długie korzenie Podłoże chyba nawet luźniejsze niż wcześniej. Dałem trochę więcej perlitu i włożone jeszcze luźniej do doniczki. Doniczka też inna, bo terrakotowa. Jeżeli jakimś cudem miał jeszcze za mokro to to zrobi robotę. Mogła by być za to zdecydowanie mniejsza, a nawet dwie małe. No ale tyle było w nd rano w domu. Z ciekawych rzeczy to obecnie cephalotus miał dużo więcej korzeni niż wcześniej. Podłoże zrobiło robotę Teraz obserwować i robić fotki żeby było do porównań. Jak za tydz nie padnie (tamtem padł z dnia na dzień) to będzie żył.
  4. Podlewam mało. Naprawdę oszczędnie. Ale nie jak sukulenty czy kaktusy Wilgotność jest teraz na poziomie około 60%. Nawilżacz daje na cały pokój, więc siłą rzeczy i cephalotus ma podwyższoną. Ale mokry nie jest. Zamówiłem dwa wiatraki komputerowe, więc możliwe że powietrze się tam poprawi. Wilgotność nie spadnie, ale pojawi się ruch który wtedy nie wydawał się tak potrzebny (otwierałem też okno dużo częściej). Dwie półki z regału mają obecnie około 60% wcześniej miały 30-40%. Zastanawiam się nad ponownym wyjęciem z podłoża i kąpielą w topsinie. Wtedy trwało to koło 30min i pomogło. Z jednej strony są lampy, więc dostanie wszystko żeby się podbudować, ale z drugiej jest blisko spoczynku. Tylko, że jak padnie to dylemat się skończy. Że padają to wiem. Tylko nie znając przyczyny mogę powtorzyć błędy. Jak nie miałem wpływu to trudno. Jak miałem to warto się podszkolić
  5. @Cephalotus myślisz, że znów to samo? A było już tak ładnie
  6. bibosz1

    drosera adelae - pleśń?

    Nawet nie spróbuje. Ten "daszek" z doniczki nie ma tylko wyglądać. Wcześniej światło mało mi jej nie zabiło (i to nie jakieś mocne), chociaż rzeczywiście ładnie się wybarwiła. Zaczęła dopiero odbijać jak postawiłem ją z boku, jakby za kare. Nowe liście, które puszcza są ponad 2x większe od wcześniejszych. Może to u niej normlane, ale patrząc na wzrost innych roślin to wydaje się skokowy
  7. Ja swoje odrywałem najbliżej rośliny matki i wkładałem do wilgotnego mchu tofrowca. Wyższa wilgotność i było ok. Robiłem tak kilka razy, a nie kilkadziesiąt. Sukces był, więc metodę mogę polecić
  8. Podobnie z d.adelae. Roślinę dostałem w dobrym stanie i niestety 02.07 wyglądała tak jak na pierwszym zdjęciu (naprawdę lubi cień). Podratowałem ją stawiając w kącie okładając żywym torfowcem. Teraz rośnie jak szalona i zaraz przestanie mi się mieścić Terarium (akwarium) musi jej starczyć gdzieś do połowy przyszłego roku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.