bibosz1

Do pełna nie. Tak od szyjki jeszcze ze 4cm zostawiam wolne. Pomysł jest stąd z forum właśnie

Zaczęło mnie irytować podcinanie żywego tofrowca w doniczkach. Do tego część z roślin jest tak mała, że torfowiec zwyczajnie je zarastał. Małe ułamane cześci h.burgundy black, które W zasadzie nadawały się tylko do wyrzucenia odpłaciły mi włożyłem je do żywego torfowca i mają małe korzonki. Obecnie przesadzone do martwego. Przesadziłem też dwa dzbanki. Żywy torfowiec zarastał mi je trochę. Lowii rośnie pięknie za to macrophylla zdecydowanie słabiej. System korzeniowy też dużo mniejszy niż lowii. No nic, na wszystko trzeba czasu i tyle Przesadziłem też dwie odłamane części darlingtonii. Przyjęły się fantastycznie rosną pod lampami, a nie w terrarium, więc wilgotność niższa. I mała niespodzianka sam nie wiem skąd. Prawdopodobnie d.rotundifolia rosła sobie razem z n.lowii

Przesadziłem jedną ze swoich regii w wysoką (jak na to w czym rosła) doniczkę z terakoty. Spód (jakiś 1cm) to martwy torfowiec. Podłoże 1:1:1 torf, perlit i żwir. Od jakiegoś czasu podlewam swoje regie tylko z góry i daje im przeschnąć. Póki co rosną ładnie Jak tej taka zmiana posłuży to przesadze też drugą.

Rosną jak szalone Hybrydy za to jeszcze dobrze kolorów nie łapią, a już są prawie pełne much