Skocz do zawartości

Abdel_k9

Forumowicz
  • Liczba zawartości

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Abdel_k9

  1. Ja przesadzilem odrazu po kupieniu bo tamten torf byl strasznie zbity i w sumie nie wiadomo jaka wodą je podlewaja w obi.
  2. Ja tez kupilem w obi takiego dzbanecznika, byl w nieco gorszym stanie niz twoj. Stoi na polce na podstawce z keramzytem, roznie w torfie z perlitem Nie spryskuje, podlewam kiedy torf zaczyna robic sie suchy. Swatlo to 2x18W jedna swietlowka zwykla 6400K druga to Flora-Glo (odpowiednik Aquarelle itp). Po poltora miesieca sa takie efekty. Dzbanek ma dlugos okolo 11cm.
  3. http://www.last.fm/user/Abdel_k9/ i wszystko jasne
  4. Na topsinie pisze "Środek przeznaczony do opryskiwania roślin, zaprawiania nasion i cebul oraz do odkażania podłoża", wiec o ile zastosujesz odpowiedni roztwor to nie powinno sie nic stac.
  5. Abdel_k9

    Plaga!!

    obstawiam ze w swierzo skonczonym terarium schly jeszcze albo lakier albo silikon i w takich oparach rosliny szybko padaja.
  6. W bonsai akurat przewazaja wzgledy estetyczne i nawet przesadzajac drzewko trzeba tak pokroic mu korzenie zeby sie zmiescilo i najcześciej jeszcze przytwierdzić drutem zeby sie trzymało. Mucholowka ma niezbyt rozbudowany system korzeniowy i generalnie ja nie zauwarzylem by srednica doniczki miala duze znaczenie.
  7. Zeby nie zakladać nowego tematu to spytam tutaj. Czy jeżeli bede trzymać teraz moje rośliny na dworze 24h na dobe do czasu pierwszych przymrozkow, a nastepnie dam do nieogrzewanego pomieszczenia gdzie temperatura powinna byc w okolicach 4°C to czy zimowanie przebiegnie prawidłowo ? Muchołowki caly czas beda mialy dostep do swiatła naturalnego. Oraz jak wilgotny powinien być torf podczas zimowania? Sry za takie pytania, ale to pierwszy rok mojej hodowli i brakuje mi doświadczenia.
  8. Coż ja poki co to wpierw wystawilem muchołowki na zbyt duze slonce co poskutkowalo przypaleniem, a pozniej dolewalem wode do podstawki zaraz po wyschnieciu co poskutkowalo przelaniem. Tym samym od miesiaca moje roślinki dochodza powoli do siebie.
  9. Hmm tak sie zastanawialem i doszedlem do tego, że musimy liczyć sie z tym, że duzy wpływ na to może miec też podłoże. Jak wiadomo niektórzy hoduja muchołowki w samym torfie (tak ja dostalem od nepenti), inni w mieszance piasku i torfu 1:1, a jeszcze inni wykorzystuja perlit itp. I na przykład torf plus piasek ma mniejsza zdolnośc magazynowania wody, ale zapewnia wieksze napowietrzenie podłoża. Co za tym idzie trudniej ja przelać. Sam torf moze zapewniać przy zbyt czestym podlewaniu za mały dostep powietrza do korzeni. Perlit natomiast ma potrafi wchłonąć 4 razy tyle wody co sam waży, co znow bardzo zmienia charakterystyke podłoża. Może stad wynikaja tak duże rożnice?
  10. Ja wczesniej robilem tak, ze dolewalem wody zaraz po tym jak woda wyschla. Skonczylo sie na brązowych plamach na lisciach. Teraz od kilku dni leje wode do podstawki gdy torf zaczyna byc juz tylko wilgotny a nie mokry (sprawdzam palcem, jezeli po nacisnieciu woda nie wyplywa to podlewam) i poki co nie ma nowych plam, ale jeszcze chyba za wczesnie by moc jednoznacznie stwierdzic ze to dobry sposob. Ogolnie z tego co wyczytałem na forum to prawie kazdy kto dluzej hoduje mucholowki podlewa je nieco inaczej. I u jednego staly poziom wody sie sprawdza, a u innych powoduje gnicie bulwy. Jednak ciekawi mnie skad tak rozne upodobania i roślin tego samego gatunku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.