ja w leklerku kupowałam muchołówkę posadzoną razem z 9 rosiczkami. Pani przy ladzie zapytała czy biorę rosiczkę, a ja jej na to że to też, ale tak w szczególności to mi o muchołówkę chodzi. Pani opadła szczęka. Pewnie myślała, że to dziwne w samym środku doniczki to chwast. Rośliny dochodzą do siebie. Za wszystko dałam 15zł. Za dzbanecznika alatę dzisiaj 35 zł z tym, że w doniczce są chyba cztery-będę przesadzać ogromny jest. Pani tez nie wiedziała co to za dziwo. Ale fajnie wiedzieć, że są tacy którzy wiedzą mniej ode mnie:)